Poland
This article was added by the user . TheWorldNews is not responsible for the content of the platform.

Wypadek polskiego autokaru w Chorwacji. 11 ofiar, wszystkie to Polacy

Agencja AFP informując o wypadku i powołując się na rzecznika chorwackiej policji podaje, że ofiarami wypadku są obcokrajowcy. O wypadku poinformowała też agencja Reutera.

Na odcinku, na którym doszło do wypadku, miało obowiązywać ograniczenie prędkości do 40 km na godzinę.

Na razie nie ma oficjalnych informacji o przyczynach tego wypadku, ani o okolicznościach, w jakich do niego doszło, ale nieoficjalnie podawana jest hipoteza, że kierowca najprawdopodobniej zasnął za kierownicą. Policja jest na miejscu i prowadzi dochodzenie, a zespoły ratunkowe i strażacy zostali wezwani na miejsce, aby pomóc w ratowaniu ofiar. 

- Mogę potwierdzić, że ten wypadek miał miejsce - mówił w rozmowie z TVN24 rzecznik MSZ, Łukasz Jasina. Jasina dodał, że na miejscu wypadku są już przedstawiciele polskiej placówki dyplomatycznej w Chorwacji - polski konsul i wicekonsul. 

- Mamy potwierdzone informacje o 11 ofiarach śmiertelnych, 34 osoby są ranne, w różnym stopniu - dodał.

- Wszystkie ofiary to polscy obywatele. Możemy to w tym momencie potwierdzić. Autokar ma warszawskie rejestracje. Na miejscu zdarzenia jest już nasz konsul. Będziemy w najbliższym czasie uruchamiali infolinię dla bliskich (ofiar i poszkodowanych w wypadku) - mówił Jasina ok. 9:45. - W stanie ciężkim jest ogromna część tych osób, które są ranne - dodał. - Z tego co słyszę była to zorganizowana wycieczka, niekoniecznie o celu turystycznym - mówił też. Dopytywany stwierdził, że autokar mógł jechać do Medziugorie

Do wypadku doszło na 62. kilometrze autostrady A4 między Jarkiem Bisaškim a Podvorecem, ok. 5:40 rano.

Chorwackie media podają, że ranni zostali zabrani do szpitali w Zagrzebiu i Varaždinie. 11 ofiar miało zostać przeniesionych do szpitali w Zagrzebiu. Na miejsce wypadku wysłano liczne karetki pogotowia, a także zespoły strażaków.  Według informacji, które otrzymaliśmy do szpitala w Zagrzebiu przywieziono sześciu pacjentów, niestety jeden z nich zmarł po próbie resuscytacji. Jeden pacjent ma ciężkie złamanie podudzia i jest w trakcie operacji, nastoletnią dziewczynę przywieziono ze stłuczonym płucem, a trzech pozostałych pacjentów ma złamania, jednak nie wymagają one operacji.

Autopromocja

Specjalna oferta letnia

Pełen dostęp do treści "Rzeczpospolitej" za 5,90 zł/miesiąc

KUP TERAZ

Ruch na autostradzie A4 w kierunku Zagrzebia odbywa się obecnie jednym pasem.