Poland
This article was added by the user . TheWorldNews is not responsible for the content of the platform.

Ostatnie pożegnanie Marii Mireckiej-Loryś "Marty"

Dział: Historia

ZDJĘCIA

Uroczystości pogrzebowe śp. mjr Marii Mireckiej-Loryś ps. "Marta" w Katedrze Polowej Wojska Polskiego w Warszawie / autor: PAP/Leszek Szymański

Uroczystości pogrzebowe śp. mjr Marii Mireckiej-Loryś ps. "Marta" w Katedrze Polowej Wojska Polskiego w Warszawie / autor: PAP/Leszek Szymański

Wszystko, co w życiu robiła, robiła to dla Polski - napisał prezydent Andrzej Duda w liście skierowanym do uczestników uroczystości pogrzebowych mjr Marii Mireckiej-Loryś „Marty”. Msza św. żałobna została odprawiona w Katedrze Polowej Wojska Polskiego w Warszawie.

CZYTAJ TAKŻE: Zmarła mjr Maria Mirecka-Loryś, komendantka Narodowej Organizacji Wojskowej Kobiet. „Życie poświęciła walce o wolną Polskę”. Miała 106 lat

W środę w Warszawie odbywają się uroczystości pogrzebowe mjr Marii Mireckiej-Loryś „Marty” – działaczki podziemia niepodległościowego, komendantki Narodowego Zjednoczenia Wojskowego Kobiet, działaczki środowisk polonijnych i patriotycznych. Pożegnanie zasłużonej kombatantki rozpoczęła Msza święta żałobna w Katedrze Polowej Wojska Polskiego.

Minister w KPRP Andrzej Dera odczytał list od prezydenta. Prezydent Duda nazwał zmarłą „osobą odważną i prawą” oraz przypomniał jej życiowe credo:

Wszystko, co w życiu robiła, robiła to dla Polski.

List premiera Mateusza Morawieckiego

Z wielką czcią i podziwem wolna Polska żegna dzisiaj uczestniczkę konspiracyjnego podziemia w czasie II wojny światowej, żołnierza Narodowej Organizacji Wojskowej, działaczkę organizacji polonijnych w Stanach Zjednoczonych. Chylimy czoła przed bogactwem i dorobkiem niezwykle długiej 106-letniej drogi życiowej. Pani Maria Mirecka-Loryś po latach emigracyjnej tułaczki spocznie w ojczystej ziemi

— napisał premier w liście odczytanym przez Jana Dziedziczaka sekretarza Stanu w KPRM, pełnomocnika Rządu do spraw Polonii i Polaków za Granicą.

W ocenie Morawieckiego, „aktywność i zaangażowanie na rzecz ojczyzny, jakie cechowały całe życie pani major zasługują na najwyższy podziw i uznanie”.

Raz wybraną drogą służby Polsce i obrony jej wolności szła do końca swoich dni

— dodał.

Przypomniał, że Mirecka-Loryś, „już na studiach działała w uczelnianych organizacjach, w czasie wojny była kurierką, kierowała Wojskową Służbą Kobiet Rzeszowskiego Podokręgu AK. Była też komendantem Narodowego Zjednoczenia Wojskowego Kobiet. Pozostała w konspiracji przez długie lata niemieckiej okupacji”.

Swoje powojenne losy wiązała z Polską, chciała kontynuować rozpoczęte przed wojną studia, jednak aresztowanie przez bezpiekę i zagrożenie dalszym prześladowaniem skłoniło ją do emigracji. Tam całą swoją energię włożyła w działalność w organizacjach polonijnych i aktywność dziennikarską. Była redaktorem naczelnym „Głosu Polek” i autorką felietonów w polonijnym radiu w Chicago, pełniła funkcję członkini zarządu Związku Polek w Ameryce i dyrektora Kongresu Polonii Amerykańskiej

— napisał premier.

Napisała kilka książek dokumentujących historię, której tak głęboko doświadczyła. Z wielką pasją do ostatnich dni służyła Polakom z dawnych kresów Rzeczpospolitej, polskie państwo uczciło zasługi bohaterki wieloma odznaczeniami, wśród których jest Srebrny Krzyż Zasługi i Krzyż Walecznych, Krzyż Armii Krajowej oraz Krzyż Komandorski Orderu Odrodzenia Polski

— dodał.

Jego zdaniem, „to tylko materialne wyrazy wdzięczności za wysiłki jej całego życia. Ważniejsze jednak od nich są szacunek i pamięć objętych opieką i życzliwość ludzi, których spotykała na swojej drodze”.

Sylwetka zmarłej bohaterki

Maria Mirecka-Loryś działała w strukturze konspiracyjnej podporządkowanej Stronnictwu Narodowemu. Wiosną 1940 roku została komendantką Narodowej Organizacji Wojskowej Kobiet w powiecie niżańskim, następnie komendantką NOWK Okręgu Rzeszowskiego. Pełniła również rolę kurierki Komendy Głównej Narodowej Organizacji Wojskowej, a po scaleniu NOW z Armią Krajową kierowała Wojskową Służbą Kobiet Rzeszowskiego Podokręgu AK. Od wiosny 1945 roku awansowana na Komendantkę Główną Narodowego Zjednoczenia Wojskowego Kobiet.

W grudniu 1945 roku przedostała się na Zachód. Początkowo zamieszkała we Włoszech, w Wielkiej Brytanii, a później w USA, gdzie włączyła się w działalność niepodległościową w organizacjach polonijnych. W latach 1964-1995 pełniła funkcję redaktor naczelnej „Głosu Polek”. W 2004 roku powróciła do Polski.

Po powrocie do Polski brała udział w licznych konferencjach i spotkaniach patriotycznych. Została uhonorowana wieloma wysokimi odznaczeniami państwowymi m.in.: Krzyżem Zasługi, Krzyżem Walecznych, Krzyżem Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski, Krzyżem Komandorskim z Gwiazdą Orderu Odrodzenia Polski. W 2017 roku została laureatką nagrody honorowej IPN „Świadek Historii”. Oddział IPN w Rzeszowie wydał jej wspomnienia pt. „Przede wszystkim Polska. Zapiski amerykańskie z lat 1952-2010”.

Maria Mirecka-Loryś zmarła 29 maja 2022 roku w wieku 106 lat.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: TYLKO U NAS. Gołębiewski: Mjr Mirecka-Loryś postrzegała życie jako pomoc innemu. Zaszczepiała wszystkim miłość do ojczyzny

mm/PAP

Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/historia/610841-ostatnie-pozegnanie-marii-mireckiej-lorys-marty