Czytaj więcej
Jeszcze dziś próbki mają trafić do laboratorium Państwowego Instytutu Weterynaryjnego z Puławy - wynika z informacji reportera Radia Zet.
Radio Zet informuje też, że Wody Polskie odbierają telefony i SMS-y z pogróżkami w związku z sytuacją na rzece. Ludzie mają dzwonić do Wód Polski zarówno z zastrzeżonych numerów, jak i tych, których właścicieli łatwo zidentyfikować.
Od drugiej połowy lipca z Odry wędkarze zaczęli wyławiać śnięte ryby i alarmować o tym. 26 i 27 lipca pracownicy Wód Polskich mieli dostać pierwsze informacje o martwych rybach w Odrze, w rejonie śluzy w Oławie.
Wyniki analiz dotyczących tego, co mogło skazić Odrę mają już Niemcy
Mimo to o sprawie głośno zrobiło się dopiero kilkanaście dni później, a premier Mateusz Morawiecki zabrał głos w tej sprawie dopiero 11 sierpnia.
Czytaj więcej
Wyniki analiz dotyczących tego, co mogło skazić Odrę mają już Niemcy - zdaniem tamtejszego portalu rbb24 w Odrze wykryto na tyle wysokie stężenie rtęci, że badanie musiano powtórzyć.
Autopromocja
Subskrybuj nielimitowany dostęp do wiedzy
Unikalna oferta
Tylko 5,90 zł/miesiąc
WYBIERAM
Tymczasem wiceminister środowiska, Jacek Ozdoba, przekonywał w czwartek, że "mamy najprawdopodobniej do czynienia z popełnieniem przestępstwa polegającym na tym, że wprowadzono do wody substancję, która wywołuje śmierć ryb i innych organizmów". - To w tej chwili jest weryfikowane – dodał.