Ihor Terechow, mer Charkowa, poinformował na swoim kanale w serwisie Telegram, że "słychać było co najmniej siedem eksplozji". Na razie nie ma informacji o ofiarach. Wcześniej, ok 22:20, w mieście ogłoszono alarm w związku z możliwym ostrzałem artyleryjskim i alarm przeciwlotniczy.
Antonio Guterres, sekretarz generalny ONZ, przemawiając na konferencji prasowej w Tokio, po udziale w obchodach 77. rocznicy zrzucenia przez USA bomby atomowej na Hiroszimę, stwierdził, że po dekadach wróciło ryzyko nuklearnej konfrontacji między mocarstwami atomowymi. Guterres mówił też, że jakikolwiek atak na elektrownię atomową były "działaniem samobójczym". Sekretarz generalny ONZ odniósł się tym samym do doniesień na temat ostrzału Zaporoskiej Elektrowni Jądrowej przez Rosjan.
- Latem, co tydzień pojawia się coraz więcej doniesień, że okupanci przygotowują pseudoreferenda na okupowanych terytoriach na południu naszego kraju. (...) każdy, kto pomoże okupantom w jakikolwiek sposób zrealizować ich plany, będzie pociągnięty do odpowiedzialności - mówił prezydent Ukrainy, Wołodymyr Zełenski, w swoim wieczornym wystąpieniu. - Stanowisko naszego kraju pozostaje niezmienne: nie oddamy niczego, co jest nasze, a jeśli okupanci będą podążać drogą pseudoreferendów, zamkną sobie wszelkie możliwości negocjacji z Ukrainą i wolnym światem, których strona rosyjska z pewnością będzie potrzebować w określonym momencie - dodał Zełenski.
