"Dzisiaj około 9 rano uzbrojony mężczyzna próbował włamać się do ośrodka kontroli zwiedzających w FBI Cincinnati" - brzmi komunikat FBI w mediach społecznościowych.
Włamywacza spłoszył alarm i reakcja obecnych na miejscu agentów FBI.
Po ucieczce z biura FBI, mężczyzna uciekał autostradą międzystanową 71, którą następnie zamknięto w obu kierunkach. Według Agencji Zarządzania Kryzysowego Hrabstwa Clinton mężczyzna był w kamizelce kuloodpornej.
Lokalne media donoszą, że podejrzany kierował groźby wobec agentów i otworzył ogień. W trakcie pościgu także miało dojść do wymiany ognia.
Mężczyzna uciekał autem, ale według ostatnich informacji porzucił je i przemieszcza się pieszo, oddając strzały. Znajduje się w okolicach Wilmington.
W pobliżu zablokowane są wszystkie drogi. mieszkańców poproszono o zamknięcie się w domach.
Miejscowe służby potwierdziły, że „obecnie prowadzone jest dochodzenie w sprawie incydentu w pobliżu autostrady międzystanowej 71 i stanowej drogi 73 w hrabstwie Clinton”.
Epizod miał miejsce dzień po tym, jak dyrektor FBI ostrzegł przed groźbami krążącymi w Internecie przeciwko agentom i Departamentowi Sprawiedliwości po przeszukaniu przez agencję domu byłego prezydenta Donalda Trumpa w Mar-a-Lago.
Autopromocja
Subskrybuj nielimitowany dostęp do wiedzy
Unikalna oferta
Tylko 5,90 zł/miesiąc
WYBIERAM