Poland
This article was added by the user . TheWorldNews is not responsible for the content of the platform.

Tuleya może wrócić do sądu, ale musi iść na urlop. Sędzia: to gierki związane z KPO

W poniedziałek o godz. 8. 45 przed wejściem do Sądu Okręgowego w Warszawie planują się zebrać sędziowie by go przywitać w pracy. Wszystko wskazuje jednak, że nie ma szansy na natychmiastowy powrót do orzekania. Prezes zamierza bowiem wysłać sędziego na zaległy urlop - do 19 września.

W listopadzie 2020 r. na wniosek prokuratury Izba Dyscyplinarna SN (zlikwidowana w połowie lipca)  prawomocnie uchyliła immunitet sędziemu Tuleyi, zawiesiła go w obowiązkach służbowych i obniżyła mu wynagrodzenie o 25 proc. Powodem wniosku prokuratury w sprawie uchylenia immunitetu sędziego było podejrzenie ujawnienia informacji ze śledztwa oraz danych i zeznań świadka, które miały narazić dobro postępowania. Chodziło o śledztwo w sprawie obrad Sejmu w Sali Kolumnowej z 16 grudnia 2016 r., które zostało dwukrotnie umorzone przez prokuraturę.

Czytaj więcej

Sędzia Igor Tuleya

W grudniu 2017 r. Sąd Okręgowy w Warszawie pod przewodnictwem sędziego Tuleyi uchylił decyzję prokuratury o pierwszym umorzeniu śledztwa. Sędzia zezwolił wówczas mediom na rejestrację ustnego uzasadnienia postanowienia sądu.

Po decyzji Izby Dyscyplinarnej Tuleya został odsunięty od orzekania przez prezesa warszawskiego sądu okręgowego Piotra Schaba. Sędzia Tuleya nie usłyszał zarzutów. W kwietniu 2021 r Izba Dyscyplinarna nie wyraziła zgody na zatrzymanie i przymusowe doprowadzenie sędziego do prokuratury, o co wnioskowali prokuratorzy.

W rozmowie z Rzeczpospolitą sędzia Tuleja mówi, że nie ma wątpliwości, że jego niespodziewane przywrócenie do orzekania to gierki związane z KPO. - Zastanawiam co wymyślą przeciwko mnie za dwa miesiące? - mówi Rz.