Czytaj więcej
Wojewoda łódzki Tobiasz Bocheński zwołał w ubiegłym tygodniu posiedzenie sztabu kryzysowego w związku z odkryciem znacznej liczby śniętych ryb w rzece Ner.
W ramach podjętych działań pobrano próbki wody i przebadano śnięte ryby, które zostały znalezione pomiędzy Łęczycą a Poddębicami.
Czytaj więcej
W czasie weekendu z rzeki wyłowiono około 250 kg martwych ryb.
"Służby uczestniczące w oczyszczaniu koryta rzeki nie stwierdziły zanieczyszczeń oraz obecności nowych śniętych ryb. Jednocześnie w wodzie obserwowane były żywe pływające osobniki" - przekazało w środę biuro prasowe wojewody łódzkiego.
Dodatkowo są już dostępne analizy próbek wykonane przez inspekcję ochrony środowiska, inspekcję weterynaryjną oraz inspekcję sanitarną. Badania nie wykazały w wodzie i w rybach podwyższonych norm rtęci, innych metali ciężkich, pestycydów czy substancji ropopochodnych - informuje Onet.pl.
"Na podstawie stanu faktycznego i wyników badań należy wskazać, że przyczyną śnięcia ryb nie były zanieczyszczenia chemiczne rzeki. W związku z tym zachodzi największe prawdopodobieństwo wystąpienia zjawiska tzw. przyduchy" - przekazano.
"Wyniki badań stanowią podstawę do cofnięcia od dzisiaj tj. od dnia 17.08 rekomendacji niekorzystania z rzeki Ner" -
Autopromocja
Subskrybuj nielimitowany dostęp do wiedzy
Unikalna oferta
Tylko 5,90 zł/miesiąc
WYBIERAM