Poland
This article was added by the user . TheWorldNews is not responsible for the content of the platform.

Losowanie sędziów do nowej Izby Odpowiedzialności Zawodowej. "Farsa, salon gier"

Kolegium Sądu Najwyższego wyłoniło 33 nazwiska sędziów SN, którzy są kandydatami do Izby Odpowiedzialności Zawodowej. Losowanie przeprowadziła pierwsza prezes prof. Małgorzata Manowska. Opozycja podsumowała jego przebieg jako "farsę", a Sąd Najwyższy nazwała "salonem gier".

Kandydaci do Izby Odpowiedzialności Zawodowej

Kandydatami do orzekania w Izbie są: Andrzej Siuchniński, Marek Piertuszyński, Mariusz Łodko, Paweł Wojciechowski, Marek Siwek, Kamil Zaradkiewicz, Marek Dobrowolski, Marcin Krajewski, Grzegorz Misiurek, Maria Szczepaniec, Włodzimierz Wróbel, Adam Redzik, Dariusz Świecki, Krzysztof Staryk, Bohdan Bieniek, Dariusz Dończyk, Marcin Łochowski, Wiesław Kozielewicz, Marek Motuk, Leszek Bosek, Tomasz Demendecki, Tomasz Przesławski, Jerzy Grubba, Barbara Skoczkowska, Tomasz Artymiuk, Roman Trzaskowski, Paweł Księżak, Zbigniew Korzeniowski, Rafał Malarski, Ewa Stefańska, Paweł Kołodziejski, Paweł Grzegorczyk, Jacek Grela.

Wśród wylosowanych sędziów znajdują się zarówno ci, którzy zostali powołani przez obecną KRS, jak również przez poprzednie składy Rady.

Ustawa o Sądzie Najwyższym

Losowanie związane jest z wejściem w życie nowelizacji ustawy o Sądzie Najwyższym, na mocy której m.in. zakończyła działalność Izba Dyscyplinarna, a w jej miejsce powstała Izba Odpowiedzialności Zawodowej.

"To farsa, krok w kierunku wyjścia Polski z Unii Europejskiej" – w ten sposób posłowie Lewicy ocenili losowanie. – Sąd Najwyższy Rzeczypospolitej Polskiej to salon gier. Dokonuje się morderstwo na polskim wymiarze sprawiedliwości – skomentował transmitowane na Facebooku losowanie poseł Andrzej Szejna.

Przestrzegł zarazem, że sytuacja ta może doprowadzić do utraty przez Polskę pieniędzy z unijnego Funduszu Odbudowy. Według niego, Izba Odpowiedzialności Zawodowej także powinna zostać zlikwidowana, co – jak dodał – byłoby szansą na to, by do Polski trafiły wreszcie europejskie środki.

Zasady losowania sędziów

"Losowanie przeprowadza się w ten sposób, że do jednakowych, nieprzezroczystych pojemników wkłada się kartki zawierające nazwiska i imiona sędziów znajdujących się na liście sędziów SN biorących udział w losowaniu" – brzmi fragment regulaminu SN, który szczegółowo określa przebieg losowania.

Następnie zamknięte kule zawierające kartki z nazwiskami i imionami sędziów umieszczone zostały w dużym przezroczystym pojemniku. Po wymieszaniu, przewodnicząca Kolegium SN – I prezes SN Małgorzata Manowska – wylosowała 33 pojemniki zawierające kartki z nazwiskami i imionami sędziów.

Lista trafi do prezydenta

Wyniki losowania mają zostać niezwłocznie przekazane prezydentowi, który ostatecznie wyznaczy 11 sędziów do orzekania w Izbie Odpowiedzialności Zawodowej.

Kandydaci do obsadzenia nowej izby mogli być wylosowani spośród wszystkich sędziów SN z wyjątkiem: I prezes, prezesów izb i rzeczników dyscyplinarnego oraz prasowego. Sędziowie SN nie mogą także odmówić udziału w losowaniu do Izby Odpowiedzialności Zawodowej ani orzekania w tej izbie po ewentualnym wyznaczeniu przez prezydenta.

Losowanie sędziów w SN związane jest z wejściem w życie nowelizacji ustawy o Sądzie Najwyższym, na mocy której m.in. zakończyła działalność Izba Dyscyplinarna, a w jej miejsce powstała Izba Odpowiedzialności Zawodowej. Zmian oczekiwała Komisja Europejska, m.in. od nich uzależniając akceptację KPO i wypłatę Polsce pieniędzy z Funduszu Odbudowy. Wątpliwości co do tego, czy nowe przepisy spełnią tzw. kamienie milowe w tej sprawie wyrażali w ostatnim czasie niektórzy przedstawiciele Komisji.

Po wejściu w życie nowelizacji wyznaczono również pięcioro sędziów, którzy tymczasowo orzekają w nowej Izbie Odpowiedzialności Zawodowej i przewodniczącego dwóch wydziałów tej Izby. Jest nim – do czasu wyznaczenia przez prezydenta sędziów na stałą kadencję – sędzia Wiesław Kozielewicz. Obowiązki prezesa Izby Odpowiedzialności Zawodowej pełni zaś obecnie I prezes SN.