Poland
This article was added by the user . TheWorldNews is not responsible for the content of the platform.

Kaczyński: Nie przekonamy wszystkich, którzy chcą tkwić w głupocie

Prezes udzielił wywiadu tygodnikowi "Sieci", który cytuje portal wPolityce.pl.

Jednym z głównych tematów rozmowy była kwestia pieniędzy z Krajowego Planu Odbudowy, które w związku z niewypełnianiem zaleceń KE dotyczących tzw. kamieni milowych coraz dalej odsuwają się od Polski.

Czytaj więcej

Sprawa KPO od miesięcy była tematem rozmów między premierem Mateuszem Morawieckim a przewodniczącą K

Kaczyński pytany o swoje słowa "koniec tego dobrego" w stosunkach z KE stwierdził, że Polska wykazała "maksimum dobrej woli i poszła na kompromisy", ale "nie ma się już gdzie cofnąć".

- Gdybym wiedział, że dadzą nam te główne pieniądze, tobym miał inne podejście. Ale jestem przekonany, że chcąc Polskę złamać i zmusić do pełnej uległości wobec Niemiec, zablokują także te fundusze. Znajdą nowe preteksty - mówił Kaczyński.

Czytaj więcej

Prezes stwierdził, że nie może być tak, iż UE nie uznaje zawartych z Polską "traktatów, porozumień, umów", nawet wyroków TSUE, jak w przypadku sędziów powołanych przez prezydenta. A celem eskalacji żądań ma być, zdaniem Kaczyńskiego, "całkowity chaos w polskim państwie".

Prezes wywodził, że jeśli polska wygra konflikt, "stosunki z UE trzeba będzie ułożyć po nowemu". Dotychczas bowiem wygląda na to, że Komisja Europejska "w sprawie KPO gra znaczonymi kartami", a inne zdanie na ten temat mają albo ci, którzy chcą tkwić  w głupocie i złudzeniach, albo ci, którzy "cynicznie liczą na fortuny, które zarobią na jakimś zniewalaniu Polski".

Czytaj więcej

Prezes PiS Jarosław Kaczyński

Autopromocja

Specjalna oferta letnia

Pełen dostęp do treści "Rzeczpospolitej" za 5,90 zł/miesiąc

KUP TERAZ

-  Wszystkich oczywiście nie przekonamy, ale reszta powinna zrozumieć i przyjąć, że próbuje się nam zabrać wolność, suwerenność i jeszcze nas obrabować - mówił Kaczyński.

Pytany o to, czy korekta linii politycznej będzie wymagała zmian kadrowych, Kaczyński zastrzegł, że zmiany rządu ani premiera nie będzie, bo jest to w tej chwili "z różnych względów niemożliwe", ale kilka zmian kadrowych będzie na pewno.

Prezes PiS dodał, że choć Polska w swoich ustępstwach posunęła się "ryzykownie daleko", to teraz musi wycignąć wnioski i skupić się na bezpieczeństwie obywateli.