Gdzie są te dzieci? Ciąg dalszy historii z nachalnymi billboardami.
Prowadzenie programu nieinwazyjnego wspomagania oddychania u noworodków kosztuje 4 mln, a w przypadku programu leczenia pompami insulinowymi kobiet ciężarnych z cukrzycą to prawie 2 mln. To wszystko jest ułamkiem w porównaniu do tego ile Fundacja Kornice wydaje na tysiące niepotrzebnych billboardów.
-
![]()
pokaż komentarz
Nie dziwię się ani trochę, że po internecie krążą plotki, że te billboardy powstały po to, by zajmować miejsce i za jakiś czas mogły zostać przejęte przez kandydatów PiS w nadchodzących wyborach.
Dokładnie o tym samym myślałem. Kilka miesięcy temu mówiło się, że PIS wykupuje bilboardy na okoliczność wcześniejszych wyborów. Potem nagle wszędzie zaczęło się pojawiać to gówno. Przypadek?
-
![]()
pokaż komentarz
Gdzie są te dzieci? W dupie! Więcej zakazów aborcji, utrudniania rozwodów, rozpier******* gospodarki i inwestowania w rozmodlony i nierobotny elektorat. Przecież w tym kraju za chwile nie będzie żadnych perspektyw do życia na normalnym poziomie. Prawicowi populiści zgotowali nam ten los.
-
![]()
pokaż komentarz
@officer_K: @chromypies: Wykopki nie ogarniają, że gdy społeczeństwo się bogaci to nie potrzebują dzieci. Niemcy są 4 gospodarką świata, bogatsi od nas 3x, a dzietność niewiele wyższa. Też wymierają. Powiem więcej. Europa to najbogatszy kontynent i każde państwa należące do UE wymiera ( ͡° ͜ʖ ͡°)
-
![]()
pokaż komentarz
@officer_K: Dodaj jeszcze antyprzemocowej pseudo prawo na podstawie którego właściciel może zostać zmuszony do opuszczenia swojego lokum na podstawie pomówienia ( ͡° ͜ʖ ͡°)
-
![]()
pokaż komentarz
@officer_K: No to jakie są przyczyny w Norwegii i Finlandii, a jakie w Polsce i jeszcze bądź łaskaw to czymś poprzeć, czymś więcej niż wydumanym p%$!%#%olo wyssanym z palca. Bo ja uważam, że zaszły zmiany kulturalne, zmiany w stylu życia, emancypacja kobiet itp. i ludzie zadowalają się jednym lub żadnym dzieckiem, dlatego mamy taką dzietność jaką mamy i jest ona podobna do zachodnich krajów dobrobytu gdzie nie ma Kaczyńskiego. Słucham teraz.
-
![]()
pokaż komentarz
@officer_K: Ja kompletnie nie rozumiem tego argumentu z dziećmi, innego niż, bo nie będzie miał kto pracować na emerytury. Problem jest taki, że kiedy obecni 20-30 będą szli na emeryturę to połowy zawodów już nie będzie. Więc może lepiej skupmy się wzorem germanów na tym żeby być jak najbogatszym państwem bez pompowania pieniędzy w rzeczy, które nie działają-powiększając tym samym długi.
-
![]()
pokaż komentarz
@officer_K: Bzdura, ludzie nie mają dzieci z czystej wygody, nic więcej. Gówniak to ograniczenie, przeszkadza w każdym aspekcie życia. Czasy kiedy ludzie potrzebowali do żniw i wykopków rąk do pracy już odeszły. Teraz taniej wychodzi mieć psa albo kota.
-
-
![]()
pokaż komentarz
@R187: Może jeszcze powiesz, że finansowanie in vitro byłoby lepsze niż konserwatywny Program kompleksowej ochrony zdrowia prokreacyjnego w Polsce? ( ͡° ͜ʖ ͡°)
-
![]()
pokaż komentarz
@wojna: Niestety, ale zostaliście wychowani w duchu socjalizmu przez waszych rodziców i dziadków. Na aborcję daj, na in vitro daj, na dziecko daj, na dekoder daj, na węgiel daj itd.
To tak nie idzie. Jeszcze powiedzmy, że rozumiem finansowanie ciężkiej choroby jak nowotwór (ale tylko osób ubezpieczonych), gdzie koszty leczenie idą w setki tysięcy często i to jest walka o życia, ale finansować zabieg warty 15k? No ludzie kochani...
-
![]()
pokaż komentarz
na dekoder daj, na węgiel daj itd.
Nie jestem zwolennikiem rozdawnictwa pieniędzy na takie bzdury jak dekoder czy węgiel :)
@Chris_Karczynski: Wiadomo, dlaczego IV nie jest finansowane, nie dlatego, bo szkoda pieniędzy, tylko dlatego, że jest to niezgodne z nauką KK. Moim skromnym zdaniem, invitro powinno być finansowane. A czy przyniesie to więcej szkody niż pożytku? Nie mnie to oceniać.
-
![]()
pokaż komentarz
Przecież in vitro kosztuje jakieś 10-15k. Po co parze która nie umie uzbierać tyle siana dziecko?
@Chris_Karczynski: To prawda, 10-15k może nie starczyć nawet na opłacenie roku w żłóbku. A gdzie pieluchy, dobrej jakości jedzenie, fotelik itd. Jak ludzie, którzy nie potrafią tyle odłożyć wyobrażają sobie utrzymywanie później dziecka? Druga sprawa, że u nas NFZ nie ma kasy na leczenie tych, którzy już się urodzili.
-
