Poland
This article was added by the user . TheWorldNews is not responsible for the content of the platform.

Afera mailowa. Morawiecki chciał rozmasować opinię publiczną ws. lex TVN

Na początku czerwca ubiegłego roku szef KPRM Michał Dworczyk przyznał, że konta e-mailowe należące do niego oraz do jego żony zostały przejęte przez hakerów. Sprawą zajęły się służby odpowiedzialne za bezpieczeństwa państwa. Od tego czasu w internecie publikowane są e-maile, które mają pochodzić z konta Dworczyka. Przedstawiciele rządu deklarowali, że nie będą odnosić się do autentyczności poszczególnych wiadomości. Prawdziwość kilku maili potwierdziły natomiast osoby, których nazwiska pojawiały się w korespondencji.

Kolejne opublikowane maile pochodzą z 17 października 2019 r. Z ujawnionej korespondencji wynika, że cztery dni po wyborach parlamentarnych premier Mateusz Morawiecki pisał do wicepremiera Piotra Glińskiego w sprawie ustawy dotyczącej koncentracji mediów. Szef rządu miał deklarować, że zna zarys "obu proponowanych ścieżek" legislacji i że działania w przedmiotowej sprawie "muszą zostać poprzedzone odpowiednim przygotowaniem komunikacyjnym".

Czytaj więcej

Premier Mateusz Morawiecki

"To znaczy: trzeba przez szybkich kilka najbliższych tygodni szeroko informować że takie to a takie regulacje obowiązują we Francji - Niemczech - Austrii itd., że w prawie UE 80% udziału w danym rynku oznacza monopol, ale już 40% oznacza pozycję dominującą - i w ten sposób rozmasować naszą opinię publiczną i przygotować ją na to że pewne zmiany muszą nastąpić. A wręcz mówiąc językiem marketingowym wykreować taką społeczną potrzebę!" - czytamy (pisownia oryginalna).

Z ujawnionych maili wynika, że premier kontynuował: "Bo w przeciwnym razie jeśli nawet zadziałamy nagle, szybko i z zaskoczenia - to reakcja obronna może nie zablokuje tego na krótką metę ale na trochę dłuższą będzie ogrny (ogromny - red.) opór i potencjalnie znowu ogromny konflikt z UE i USA (TVN!)".

Morawiecki poprosił o spotkanie w omawianej sprawie. "Rozplanujmy jak to najspokojniej - i co najważniejsze najskuteczniej - zrobić" - dodał.

Z kolejnej wiadomości wynika, że premier przekazał maila do swych współpracowników, podkreślając, że sprawa jest bardzo ważna i że trzeba przeprowadzić kampanię "uświadamiającą". Z korespondencji wynika, iż Morawiecki chciał, by do działań włączył się zastępca dyrektora Biura Prezesa Rady Ministrów i doradca ds. ekonomicznych premiera Krzysztof Michalski.

Z przecieku wynika, że na słowa premiera odpisał Mariusz Chłopik, który napisał: "Tu się trzeba spotkać. Ania plis. I potem jeszcze M. Karnowski (on to ma ułożone). Dwa będzie wściekły atak mediów, które utrzymaliśmy przy życiu: DGP i inne Pulsy Biznesu. To jest bardzo ciężka operacja ale cieszę się że PiS dojrzał do tego" (pisownia oryginalna).

Premier miał skwitować te słowa pisząc "Do dzieła".

Autopromocja

Subskrybuj nielimitowany dostęp do wiedzy

Unikalna oferta

Tylko 5,90 zł/miesiąc


WYBIERAM

Pod koniec 2021 r. prezydent Andrzej Duda zawetował tzw. lex TVN, czyli nowelizację ustawy o radiofonii i telewizji. Gdyby ustawa weszła w życie, właściciel TVN, amerykański koncern Discovery, zostałby zmuszony do sprzedaży większości udziałów w stacji. Nowelizacja przewidywała, że większościowym właścicielem stacji telewizyjnej w Polsce może być wyłącznie firma zarejestrowana i działająca na terenie Europejskiego Obszaru Gospodarczego, która jednocześnie nie jest spółką-córką firmy zarejestrowanej poza EOG.